Dzisiaj:
8:00
jajko na miękko
kajzerka z dwoma plasterkami pieczeni i ogórkiem zielonym bez skórki
maślanka
12:00
3 gotowane klopsiki
starte gotowane buraczki
4 sucharki
17:30
kajzerka z konfiturą malinową
mały kubeczek budyniu śmietankowego
banan, suszone daktyle ( 10 szt.)
a na deser...kąpiel w aksamitnej pianie pachnącej czekoladą z nutką pomarańczy...mrrr ^^
miłego wieczoru Chudzinki :*
Znowu piękny bilans ! ; D
OdpowiedzUsuńTrzymaj się <3
No wszystko mi sie podoba , ale najbardziej deser ! Tylko ciekawi mnie czy tak sama czy z kimś ... ;)
OdpowiedzUsuńRowniez mam słabosc do warkoczy szczególnie na tak długich włosach jak moje.
Dobranoc :* i śle buziaczki dla maluszka
Ale Ci zazdroszczę tej kąpieli. Musiała być wspaniała. Zapewne niezwykle odpręża i dodaje energii. Bilans bardzo ale to bardzo ciekawy. Pyszności. Trzymaj się cieplutko!
OdpowiedzUsuńhttp://odnalezc-harmonie.bloog.pl/
Malutko, zdrowo, idealnie....I ta kusząca kąpiel... Mam nadzieję, że ten dzień był dla Ciebie tak udany jak się wydaje :*
OdpowiedzUsuńWidzimy się w poniedziałek lub wtorek, trzymaj się Kochana
t-s
Interesujący bilans :) Super :) Ściskam kochana Ciebie i Synka :)
OdpowiedzUsuń